PILNE: Ekstremalnie silne burze nad Polską

Tegoroczny czerwiec zaskakuje. Anomalia do wczorajszego dnia wzrosła do 5,38 K. Błędnie oszacowałem anomalię za II dekadę myśląc, że nastąpi wzrost do ok. 5,1 K. Tymczasem forumowicze meteomodelu byli bliżej prawdy. Do końca tego tygodnia czerwiec może osiągnąć nawet 6 K. Wartość 6,07 K uzyskał rekordowy sierpień 1807. Upał może pomęczyć nas jeszcze do końca tego tygodnia, potem ma nastąpić odrobina ulgi tzn. temperatury w całej Polsce mają spaść poniżej 30°C. W II połowie czerwca musi nadejść większy okres z deszczem, dlatego że zaczynają żółknąć już trawy. Jeśli w kwestii temp. nic się znacząco nie zmieni to czerwiec 2019 stanie się najcieplejszym czerwcem w historii pomiarów meteorologicznych. Wystarczyłaby jedna z dekad czerwca w normie temperaturowej. Ale nie o rekordach mam zamiar teraz pisać.
Ośrodek niskiego ciśnienia JÖRN z frontem atmosferycznym ruszył w końcu w głąb kraju. Z powodu chłodnego frontu i bardzo dobrych warunków kinematycznych : CAPE 2500-3500 J/kg, DLS 15-25 m/s, LLS < 10 m/s, LI -5/-8°C możliwe jest wystąpienie silnych, a nawet ekstremalnie silnych burz. Najwyższy 3. stopień zagrożenia został wydany dla województw: opolskiego, śląskiego, łódzkiego i okolic Płocka i Sochaczewa. Prognozuje się opady gradu o średnicy nawet 5-8 cm, wiatru 90-110 km/h oraz ulewnych opadów deszczu rzędu 50-60 mm. Grad może stanowić poważne zagrożenie dla ludzkiego życia: wstrząs mózgu, poranione ciało, śmierć. W dodatku może powodować spore uszkodzenia w karoserii samochodowej, dachówkach, czy blachach. Mimo, iż kryteria odnośnie deszczu i wiatru nie są spełnione dla najwyższego stopnia, 3. została wydana z powodu realnego zagrożenia zejścia trąby powietrznej oczywiście o zasięgu lokalnym. Siła takiej trąby plasowałaby się w kategorii F1 w skali Fujity-Pearsona. Istnieje realna groźba sporych zniszczeń/spustoszeń, a nawet utraty zdrowia lub życia ludzkiego. Na pozostałym obszarze również groźnie. Stopień 2. dla woj. małopolskiego, świętokrzyskiego, mazowieckiego, podlaskiego, warmińsko-mazurskiego, wschodniej części kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego i dolnośląskiego. Spodziewany jest tutaj deszcz o natężeniu silnym rzędu 41-70 mm, wiatr w porywach 90-110 km/h, a także grad o średnicy 2-5 cm mogący powodować uszkodzenie karoserii i dachów budynków. Burze na tym obszarze mogą wywołać szkody materialne. Stopień 1. został wydany dla woj. podkarpackiego, lubelskiego, zach cz. dolnośląskiego, wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego i pomorskiego. Tutaj burze będą słabsze, choć ostrzeżenia nie wolno absolutnie ignorować. Prognozuje się wystąpienie umiarkowanych, miejscami silnych opadów deszczu rzędu 15-40 mm. Max. porywy wiatru mogą osiągać 60-90 km/h. Grad może mieć średnicę < 2 cm, więc nie powinien stanowić tu zagrożenia. Możliwe burze prognozuje się w Lubuskiem, Pomorzu Zachodnim i w zachodniej części Pomorskiego, ale zagrożenie burzami na tym obszarze będzie marginalne.
Podsumowując przed nami bardzo niebezpieczne godziny z powodu zderzenia się wilgotnych mas powietrza z Morza Czarnego i chłodnych polarnomorskich z Atlantyku. Na najbardziej zagrożonych obszarach możliwe jest zjawisko "Traning Storms" - przemieszczanie się burz jedna za drugą. Uruchomiona zostanie relacja "NA ŻYWO" w przypadku poważnej sytuacji, która jest monitorowana na bieżąco.