Sam jestem ciekaw, czy choć jeden miesiąc się sprawdzi. Byłoby miło :)
Po kilku aktualizacjach modeli tegoroczny czerwiec może być jednym z najcieplejszych od początku prowadzenia pomiarów. Amerykański model CFSv2 prognozuje dodatnią anomalię rzędu 3-4° powyżej normy. Uśredniając byłoby to 3,18 K, co czyniłoby czerwiec anomalnie ciepłym i zarazem jako 2. najcieplejszy po 1811 roku (+4,08 K). Europejski model ECMWF prognozuje anomalię niższą, ale i tak dodatnią na poziomie 2,5-3,0° powyżej normy. Uśredniona to 2,88 K. Wg prognozy ECMWF czerwiec zapisałby się jako bardzo ciepły, najcieplejszy od 1964 r. (+3,01 K wg okresu 1961-1990). Co takie anomalie mogą oznaczać dla nas ? Otóż silne fale upałów do 35°C oraz nawałnice, które mogą powodować zniszczenia prawie w całym kraju. Spowodowane jest to rozlokowaniem niżów na zachodzie Europy, w pobliżu Wysp Brytyjskich oraz Zatoki Biskajskiej oraz powstających jeden za drugim wyżów wędrujących na wschód Europy. Powołując się na serwis meteomodel wartość anomalii za I dekadę czerwca osiągnęła 4,45 K. Za II dekadę anomalia może wynieść nawet +6 K. Dalej CFSv2 weekly widzi III dekadę czerwca lekko ciepłą (0,6;1,2), a ostatnią ciepłą (1,2;2,0). Jeśli chodzi o opady, to w I tygodniu były poniżej normy. W II tygodniu zbliżą się do normy z racji silnych burz. III tydzień znów poniżej, a IV lekko poniżej.
Nie jest powiedziane, że w lipcu silnych upałów nie będzie, jednak mają one występować krótko. Częściej ujrzymy przyjemne wartości na termometrach w okolicy 25°C. W tym miesiącu nie zabraknie również i gwałtownych burz, które mogą świetnie powstawać w wyniku zderzających się gorących mas powietrza z chłodnymi. Wg modelu CFSv2 w lipcu anomalia może osiągnąć wartości -0,5-1,0°. Uśredniając byłoby to 0,75 K czyli lekko ciepły. Również lekko ciepły miesiąc przewiduje model ECMWF z tym że przedział anomalii zaczyna się od 0,5 a kończy na 1,0° powyżej normy. Wraz z końcem czerwca powinien być znany rozkład sum opadów.
Po uwzględnieniu wyliczeń obu modeli lato 2019 powinno zamknąć się w przedziale 1,3-1,4° powyżej normy wieloletniej, co oznaczałoby lato ciepłe mimo upalnego czerwca. Ubiegłoroczne lato okazało się rekordowe (+2,15 K) przebijając lato z 1811 roku o 0,04 K za sprawą silnej stabilności pola barycznego i rozkładu temperatur nad Europą. Patrząc na odchylenie od normy tegoroczne lato bralibyśmy w ciemno. O ile anomalia by się potwierdziła. A już we wtorek podsumowanie wiosny 2019.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz