
Raczej nikt nie spodziewał się aż tak tragicznego scenariusza jaki miał miejsce w czwartek w Tatrach. Jak informuje IMGW burza, która przeszła po południu nad Tatrami idąc od Słowacji nie kwalifikowała się do wydania ostrzeżeń. ”Żebyśmy wydali ostrzeżenie o burzach, to w prognozie musi być poryw powyżej 72 km/h oraz suma opadów powyżej 20 mm. Według prognoz, nie było takich przesłanek żeby taka burza wystąpiła w Tatrach. Mimo to, prognozowaliśmy burzę w Tatrach i napisaliśmy to w dzisiejszych prognozach meteorologicznych. W tych burzach spadło 8 mm, a porywów nie było dużych”- powiedział IAR Grzegorz Walijewski. Ponadto, rzecznik dodał, że IMGW prognozuje burze na wysokości tylko do 1200 m.n.p.m..
Burza zebrała śmiertelne żniwo bowiem 4 osoby poniosły śmierć, a ponad 100 zostało rannych. Wśród ofiar jest dwoje dzieci. Wyładowania doziemne zarejestrowano w okolicy Giewontu, Czerwonych Wierchów. Horska Zachranna Sluzba pioruny uderzały także w rejonie Banówki i Pachoła. Przyczyną tak tragicznego bilansu w Tatrach był metalowy krzyż na Giewoncie, który w trakcie przechodzenia burz ściąga pioruny oraz łańcuchy pomocnicze, których trzymali się turyści.W czwartek rano w Tatrach było słonecznie, a warunki w górskie szlaki były dobre. Prognozy uległy jednak diametralnej zmianie i wraz z biegiem dnia niebo nad górami zostało zasnute przez gęste, ciemne chmury. Prezydent Andrzej Duda wyraził na twitterze współczucie rodzinom ofiar felernego dnia "Potworna burza w Tatrach. Zakopiańczycy mówią, że od kilkudziesięciu lat nie było takich wyładowań atmosferycznych nad górami". Kondolencje na twitterze złożyła również Ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher "Usłyszałam właśnie o tragedii w Tatrach. Wyrazy ogromnego współczucia dla rodzin ofiar. Poszkodowanym życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia". Na miejsce pojechał również premier Mateusz Morawiecki , który wziął udział w posiedzeniu sztabu kryzysowego w Zakopanem. Później premier poinformował, że poszkodowanych zostało ponad 100 osób. Wśród poszkodowanych są także osoby z ciężkimi obrażeniami, poparzeniami i urazami czaszki. Mówił, że służby ratunkowe zadziałały szybko i robiły, co mogły, by szybko nieść pomoc ludziom, których na szlakach zaskoczyła burza. Przez całą noc w pogotowiu będą wszystkie obecne na miejscu służby. Z powodu tragicznej burzy jaka przeszła nad Tatrami, burmistrz Zakopanego Leszek Dorula odwołał wszystkie festiwale i imprezy masowe ogłaszając w mieście 3 dniową żałobę w dniach 23-25 sierpnia. "Łączę się w bólu z rodzinami ofiar i wszystkimi poszkodowanymi, proszę także mieszkańców o modlitwę w ich intencji"- przekazał w komunikacie burmistrz Zakopanego.Informacje można uzyskać na infolinii pod numerami (18) 201 71 00 i (18) 202 39 14
Przypomnijmy raz jeszcze najważniejsze informacje. Według najnowszych danych wskutek burzy nad Tatrami zginęły 4 osoby w tym 2 dzieci, a ponad 100 turystów zostało rannych. Po słowackiej części Tatr Zachodnich zginął czeski turysta,a 2 zostało rannych. Na szczycie Banówki (Słowacja) piorun uderzył w dwoje czeskich turystów. Mężczyzna spadł w przepaść, gdzie zginął na miejscu. Kobieta natomiast została ranna. W rejonie szczytu Pachola piorun trafił słowackiego turystę, który stracił przytomność. Rannym udzielili pomocy ratownicy słowackiej Horskiej Sluzby. W akcję zaangażowano ratowników TOPR i GOPR oraz 4 śmigłowce LPR, pojazdy straży pożarnej oraz schronisk górskich. Była to jedna z najtragiczniejszych o ile nie najbardziej tragiczna burza w historii Tatr. Jeśli wierzyć historycznym zapiskom, to w 1937 r. na skutek podobnego przebiegu pogody zginęły 4 osoby, a ponad 13 zostało rannych. Dla przypomnienia, żadna prognoza nie powinna być traktowana jako 100% pewniak. Jeżeli wybieramy się w góry, powinniśmy to zrobić rano i śledzić prognozy pogody wraz z komunikatami. Najlepiej jest zainstalować na swoim smartfonie aplikację wykrywającą wyładowania. Zachęcam również do przeczytania relacji na blogu mojego kolegi, który dzisiejszego dnia był na wyjeździe w Tatrach. Link poniżej tłustą czcionką:
ŹRÓDŁA:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz