Trend na jesień 2019 wg Accuweather

Trend prognozy AccuWeather na tegoroczną jesień ciekawi. W skrócie opiszę jaki typ pogody możemy mieć na kontynencie europejskim:

• UTRZYMUJĄCY SIĘ UPAŁ - upalne masy powietrza tej jesieni ograniczą się tylko do Półwyspu Iberyjskiego oraz południowej Francji. Wrzesień może tam przynieść kontynuację lata. Nie zabraknie także ciepłych okresów w październiku. Sytuacja zacznie się zmieniać wraz z końcem miesiąca, gdy powinny dać o sobie znać w tym rejonie niże. Termometry mogą pokazywać wartości znacznie powyżej normy wieloletniej.
• OKRES CIEPŁEJ POGODY - zapanuje od Europy Zachodniej po Środkową. W trakcie jesieni możemy spodziewać się ciepłych okresów, zatem szansa na babie lato jest zwiększona. Temp. nie powinny już zbliżać się do 30°C jak miało to miejsce we wrześniach z 2018, czy 2016 roku. Nie mniej we wrześniu nie powinniśmy narzekać, bo notować będziemy głównie komfortowe 20-25°C. W przypadku Polski wrzesień powinien wyjść z lekko dodatnią anomalią na poziomie 0,5-1,0°, czyli również odczujemy przyjemne okresy jesienią. Pogorszenia pogody mają także się trafiać i stawimy czoła jednemu z nich w przyszłym tygodniu. Spodziewana jest zwiększona dawka opadów tym razem w większości kraju. Może uda się jeszcze uratować sezon grzybowy? Wg sierpniowej aktualizacji sezonowego ECMWF październik i listopad również mogą zapisać się lekko powyżej normy, opadowo - w normie. Zatem bez żadnych szaleństw pogodowych. Sytuacja mogłaby się zmienić w listopadzie, a konkretnie od jego II połowy, gdy znad wschodniej Europy nadciągnęłoby mroźne powietrze dając pierwsze mrozy za dnia. Nie byłby wykluczony także pierwszy śnieg na nizinach. Mieszkańcy na linii Rzeszów-Radom-Olsztyn mogliby doświadczyć pierwszych akcentów zimowych. W przypadku Polski prognoza zostanie zaktualizowana wraz z pojawieniem się wrześniowej aktualizacji.
• ŁAGODNA POGODA - panowałaby prawie w całej Skandynawii poza SW Norwegią. Wygląda na to, że jesień tego roku byłaby dla Europy Północnej łaskawa bez żadnych orkanów, silnego wiatru czy gwałtownych zmian pogody. Wartości temperatur mogą utrzymywać się lekko powyżej norm wieloletnich.
• ZAGROŻENIE WICHURAMI - zupełnie o spokoju nie będą mogli powiedzieć mieszkańcy Wysp Brytyjskich, północnej Francji, Krajów Beneluksu, Niemiec, Danii oraz SW Norwegii. Już teraz Północny Atlantyk daje o sobie znać produkując niże z systemami frontów atmosferycznych, które zaczynają sterować pogodą w Europie. Świadczą o tym indeksy NAO (Oscylacja Północnoatlantycka) oraz AO (Oscylacja Arktyczna), które weszły w fazę dodatnią. Prognoza GEFS wskazuje, że jeszcze 2 dni indeks NAO będzie w fazie dodatniej po czym spadnie do ujemnej, ale na krótko by powrócić do dodatniej około 13 września. W przypadku indeksu AO ten cały czas pozostanie dodatni. Oznacza to większą aktywność N Atlantyku niż zazwyczaj, który będzie próbował podrzucać co jakiś czas nowe niże. Początkowo wichury mogą dać się we znaki tylko Wyspom Brytyjskim, jednak z biegiem czasu mogą zagrażać również pozostałym rejonom w tym obszarze. Nie można całkowicie wykluczyć powstania przynajmniej jednego orkanu w dalszej części jesieni. Mieszkańcy tych rejonów powinni uważać na panujące warunki pogodowe. Za sprawą aktywnego Atlantyku termometry mogą krążyć w okolicy normy, bądź lekko powyżej. Jedynie wrzesień może być miesiącem lekko poniżej normy. Opady będą zapewne podwyższone.
• OKRESY WILGOCI - w tegorocznym lecie mieszkańców południowej Europy oprócz fal upałów nawiedzały fale gwałtownych burz, które poczyniły spustoszenia i zniszczenia w wielu rejonach. Nie ma co liczyć na bardziej suchą jesień. Portal informuje, że na południu Europy burze mają się mieć bardzo dobrze przez większość września, a nawet przez część października. Późną jesienią nie powinno się obserwować aktywności burzowej za to opady deszczu/mieszane/śniegu będą ponad normę. A temp. w okolicy normy bądź lekko powyżej.
• WILGOĆ - dotyczy centralnej i wschodniej Turcji, Krymu i Bliskiego Wschodu. Również na tym obszarze burze nie są wykluczone. Opady mają utrzymać się powyżej normy. Z temperaturą - powyżej normy.
• PÓŹNE UDERZENIE CHŁODU - Europa Wschodnia. Chłód, który może mieć wpływ na pogodę we wschodniej Polsce od połowy listopada zadomowi się najpierw we wschodniej Europie. Zwiększone jest tu prawdopodobieństwo listopada chłodniejszego od normy i opady mieszane /opady śniegu. W końcówce jesieni chłód miałby kierować się właśnie do wschodniej Polski. "Wrzutki" chłodnego powietrza odczuwalne byłyby w pozostałej części kraju, w Niemczech, Czechach i na Słowacji. W Europie Wschodniej pierwsze dwa miesiące tegorocznej jesieni powinny upłynąć stosunkowo ciepło, zwłaszcza wrzesień, który może zapisać się znacznie powyżej normy za sprawą upału, który został zepchnięty za nasze wschodnie granice. Mimo tego, jesień powinna zapisać się w okolicy normy wieloletniej, lokalnie lekko poniżej.

Podsumowując, tegoroczna jesień może upłynąć w Europie pod znakiem różnej aury. Wracając do Polski, późną jesienią możemy doświadczyć epizodów zimowych. Mocno trzymamy kciuki za zimę, żeby okazała się pierwszą zimą poniżej normy od sezonu 2012/13. Wówczas odchylenie wyniosło -0,17 K, ale było niewielkie. Żeby przypomnieć sobie iście mroźną i śnieżną zimę trzeba cofnąć się aż do sezonu 2010/11 (-1,37 K) i 2009/10 (-1,55 K). Podane wartości podlegają pod okres referencyjny 1961-1990 !  

Poprawki do anomalii temperatur

Lato 2018 wcale nie okazało się rekordowo ciepłe. Po spłynięciu ze wszystkich stacji pomiarowych wartości temperatur anomalia poprzedniego lata wyniosła +2,11 K tym samym wyrównując wynik z najcieplejszym latem 1811.
Prognozy modeli sugerowały, że tegoroczne lato będzie ciepłe z odchyleniem 1,5°C powyżej normy. Już widać, że będzie inaczej. Po rekordowym czerwcu lipiec przyniósł orzeźwienie zapisując się w granicy normy, ale sierpień zapewne znowu będzie powyżej. Końcówka miesiąca zapowiada się upalna z powodu przemieszczającego się na wschód wyżu CORINA, który sprowadzi upalne powietrze do Polski. Temperatury mogą dobić do 34°C. Upał pojawi się na zachodzie i z biegiem dalszych dni rozleje się po reszcie kraju. Najwcześniejsze wejście frontu atmosferycznego spodziewane jest na przełomie sierpnia i września. Mimo, że się ochłodzi to i tak ciepła pogoda pozostanie z nami do pierwszych dni września, w skrajnym przypadku do połowy września. Również i w tegorocznym lecie zaszły poprawki odnośnie anomalii temperatur. Czerwiec zamknął się wynikiem +5,43 K (5,35 K), lipiec +0,17 K (+0,10 K). Jeśli lato miałoby być chłodniejsze od dwóch najcieplejszych, to sierpień musi mieć anomalię <0,89 K. Jeśli równe z latami 1811 i 2018 to 0,89 K. Tymczasem wg GFS do końca sierpnia anomalia powinna rosnąć i miesiąc zamknąłby się w wartościach 1,20-1,35 K. Oznaczało by to lato na poziomie 2,22-2,27 K i jednocześnie najcieplejsze w historii. Wówczas nie byłoby niejasnych spekulacji, które z lat jest na 1. miejscu. A przecież modele prognozowały bardzo ciepły czerwiec, a nie rekordowo ciepły. Cóż, modele to nie wyrocznia.
Ze względu na wyjazd do Gdańska nie będę dostępny od godziny 13:00 aż do niedzieli włącznie. Wszelkie ostrzeżenia zostały wydane na magnesie bloga. Zachęcam do śledzenia. W poniedziałek przedstawię trend Accuweather na nadchodzącą jesień.

Tragiczna burza nad Tatrami - 4 ofiary śmiertelne, ponad 100 rannych

Raczej nikt nie spodziewał się aż tak tragicznego scenariusza jaki miał miejsce w czwartek w Tatrach. Jak informuje IMGW burza, która przeszła po południu nad Tatrami idąc od Słowacji nie kwalifikowała się do wydania ostrzeżeń. ”Żebyśmy wydali ostrzeżenie o burzach, to w prognozie musi być poryw powyżej 72 km/h oraz suma opadów powyżej 20 mm. Według prognoz, nie było takich przesłanek żeby taka burza wystąpiła w Tatrach. Mimo to, prognozowaliśmy burzę w Tatrach i napisaliśmy to w dzisiejszych prognozach meteorologicznych. W tych burzach spadło 8 mm, a porywów nie było dużych”- powiedział IAR Grzegorz Walijewski. Ponadto, rzecznik dodał, że IMGW prognozuje burze na wysokości tylko do 1200 m.n.p.m..
Burza zebrała śmiertelne żniwo bowiem 4 osoby poniosły śmierć, a ponad 100 zostało rannych. Wśród ofiar jest dwoje dzieci. Wyładowania doziemne zarejestrowano w okolicy Giewontu, Czerwonych Wierchów. Horska Zachranna Sluzba pioruny uderzały także w rejonie Banówki i Pachoła. Przyczyną tak tragicznego bilansu w Tatrach był metalowy krzyż na Giewoncie, który w trakcie przechodzenia burz ściąga pioruny oraz łańcuchy pomocnicze, których trzymali się turyści.W czwartek rano w Tatrach było słonecznie, a warunki w górskie szlaki były dobre. Prognozy uległy jednak diametralnej zmianie i wraz z biegiem dnia niebo nad górami zostało zasnute przez gęste, ciemne chmury. Prezydent Andrzej Duda wyraził na twitterze współczucie rodzinom ofiar felernego dnia "Potworna burza w Tatrach. Zakopiańczycy mówią, że od kilkudziesięciu lat nie było takich wyładowań atmosferycznych nad górami". Kondolencje na twitterze złożyła również Ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher "Usłyszałam właśnie o tragedii w Tatrach. Wyrazy ogromnego współczucia dla rodzin ofiar. Poszkodowanym życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia". Na miejsce pojechał również premier Mateusz Morawiecki , który wziął udział w posiedzeniu sztabu kryzysowego w Zakopanem. Później premier poinformował, że poszkodowanych zostało ponad 100 osób. Wśród poszkodowanych są także osoby z ciężkimi obrażeniami, poparzeniami i urazami czaszki. Mówił, że służby ratunkowe zadziałały szybko i robiły, co mogły, by szybko nieść pomoc ludziom, których na szlakach zaskoczyła burza. Przez całą noc w pogotowiu będą wszystkie obecne na miejscu służby. Z powodu tragicznej burzy jaka przeszła nad Tatrami, burmistrz Zakopanego Leszek Dorula odwołał wszystkie festiwale i imprezy masowe ogłaszając w mieście 3 dniową żałobę w dniach 23-25 sierpnia. "Łączę się w bólu z rodzinami ofiar i wszystkimi poszkodowanymi, proszę także mieszkańców o modlitwę w ich intencji"- przekazał w komunikacie burmistrz Zakopanego.Informacje można uzyskać na infolinii pod numerami (18) 201 71 00 i (18) 202 39 14
Przypomnijmy raz jeszcze najważniejsze informacje. Według najnowszych danych wskutek burzy nad Tatrami zginęły 4 osoby w tym 2 dzieci, a ponad 100 turystów zostało rannych. Po słowackiej części Tatr Zachodnich zginął czeski turysta,a 2 zostało rannych. Na szczycie Banówki (Słowacja) piorun uderzył w dwoje czeskich turystów. Mężczyzna spadł w przepaść, gdzie zginął na miejscu. Kobieta natomiast została ranna. W rejonie szczytu Pachola piorun trafił słowackiego turystę, który stracił przytomność. Rannym udzielili pomocy ratownicy słowackiej Horskiej Sluzby. W akcję zaangażowano ratowników TOPR i GOPR oraz 4 śmigłowce LPR, pojazdy straży pożarnej oraz schronisk górskich. Była to jedna z najtragiczniejszych o ile nie najbardziej tragiczna burza w historii Tatr. Jeśli wierzyć historycznym zapiskom, to w 1937 r. na skutek podobnego przebiegu pogody zginęły 4 osoby, a ponad 13 zostało rannych. Dla przypomnienia, żadna prognoza nie powinna być traktowana jako 100% pewniak. Jeżeli wybieramy się w góry, powinniśmy to zrobić rano i śledzić prognozy pogody wraz z komunikatami. Najlepiej jest zainstalować na swoim smartfonie aplikację wykrywającą wyładowania. Zachęcam również do przeczytania relacji na blogu mojego kolegi, który dzisiejszego dnia był na wyjeździe w Tatrach. Link poniżej tłustą czcionką:

ŹRÓDŁA:

• https://dobrapogoda24.pl/artykul/burza-tatry-prognoza-giewont
• https://dobrapogoda24.pl/artykul/burza-tatry-ofiary-giewont
• http://pogoda-w-polsce.blogspot.com/
• https://www.tvn24.pl/burza-w-tatrach-cztery-osoby-zginely-ponad-sto-poszkodowanych,963298,s.html

Burzowy początek tygodnia nad Polską - bilans

Przez mój nagły wyjazd do Olsztyna nie doszło nazajutrz do podsumowania bilansu burz jakie przeszły nad Polską na początku tego tygodnia za co bardzo przepraszam.
Struktury burzowe jakie przechodziły nad SE Polską nikogo nie zabiły ani nie raniły i bardzo dobrze. Wstępnie skończyło się tylko na pozalewanych ulicach miast (Kielce, Ostrowiec Świętokrzyski) i połamanych konarach drzew w rejonie Opatowa. Po zebraniu od PSP informacji nt. szkód przez RCB odnotowano 208 interwencji. Uszkodzonych zostało 38 dachów - najwięcej w woj. lubelskim (23) i dalej w świętokrzyskim (15). Pozbawionych prądu było prawie 6 tys. odbiorców. Ucierpiało też sporo drzew, szczególnie w rejonie Opatowa

Relacja NA ŻYWO - Superkomórki burzowe nad Polską

Mimo, że układ MCS jeszcze się nad Polską nie rozwinął, to i tak pojedziemy z relacją NA ŻYWO:

PONIEDZIAŁEK, 12.08.2019

22:40 - Aktualnie najsilniejsza burza dociera do Kielc. Mieszkańcy powinni się mieć na baczności, bowiem spodziewany jest nawalny deszcz i downburst z tym związany. Powiać może z prędkością do 115 km/h
22:42 - Burza, która przeszła przez Radom nie narobiła szkód. Obecnie kieruje się w stronę Białej Podlaskiej. Jednak dla mieszkańców Radomia to nie koniec elektrycznych atrakcji. Superkomórka burzowa, która zaczyna szaleć w Kielcach może musnąć Radom z powodu dobudowywania się w kierunku północnym
22:45 - Wysoce prawdopodobne jest, że superkomórka zaraz po Kielcach skieruje się na Lublin
22:46 - W Puławach notuje się pierwsze błyski (okres T=2-3s) i coraz mocniejsze grzmoty. Rozpoczynają się tam również opady deszczu
22:50 - Relacja NA ŻYWO z Kielc dolnośląskich łowców burz
22:51 - Z powodu przechodzącego układu nad Kielcami, zaczyna się notować pierwsze podtopienia
23:00 - Oprócz podtopionych ulic w Kielc i okolicznych miejscowościach zerwanych zostało kilka dachów
23:02 - Kolejne superkomórki burzowe powstają nad Austrią i Czechami. W kierunku NE zmierzają w stronę Polski
23:12 - Nowa transmisja NA ŻYWO dolnośląskich ŁB z świętokrzyskiego
23:14 - Układ, który przeszedł przez Kielce kieruje się w kierunku województwa lubelskiego, a konkretnie Lublina. Burzowo jest również w Radomiu. Kolejna komórka burzowa utworzyła się na SW od Częstochowy
23:30 - Aktualnie burzowo jest w Częstochowie z powodu utworzonej komórki jaka skierowała się do miasta od SW. Największa i najbardziej aktywna superkomórka zmierza nad Lublin. Druga mniej elektryczna mija miasto od północy. Trzecia pędzi do wschodniego Mazowsza
23:50 - Jak podaje monitorburz.pl w Kielcach zanotowano opady gradu o średnicy 6 cm. Autorem zdjęcia jest Maciej Radkiewicz

WTOREK, 13.08.2019

00:10 - W Czechach powstała nowa linia szkwałowa na zafalowanym froncie, która będzie kierować się w stronę Polski (na drodze Katowice i Kraków)

00:13 - Komórka burzowa z Częstochowy wygasła, lecz powstała kolejna we wschodniej części Mazowsza

Relacja NA ŻYWO zostaje zakończona. Jutro podsumujemy wczorajszy dzień i dzisiejszą noc. Spokojnej nocy wszystkim

Niebezpieczne godziny - możliwy nad Polską układ MCS !

Od kilku dni modele numeryczne wskazywały na możliwość wystąpienia groźnego incydentu burzowego na poniedziałek i noc z poniedziałku na wtorek. Prognozy obrały już ostateczny kurs i można powiedzieć, że burze przybiorą największą intensywność w obszarze objętym 2. stopniem zagrożenia (prawy margines bloga). Możliwe są nawalne opady deszczu do 30-40 mm (E część dolnośląskiego, opolskie), lokalnie do 50 mm (zwłaszcza Śląsk). Wiatr może powodować zniszczenia. W wietrze prostoliniowym porywy osiągną do 100 km/h, lokalnie może to być 110-120 km/h. Istnieje ryzyko gradu rzędu 3-5 cm i 5-7 cm średnicy. Umiarkowane ryzyko uformowania się przynajmniej jednej trąby powietrznej. Obszar ten narażony jest również na przetoczenie się Mezoskalowego Układu Konwekcyjnego (MCS) znad Czech w godzinach późnowieczornych i nocnych. Wykazuje się on wysoką elektrycznością, silnymi porywami wiatru i gradem. Zagrożeniem kolejnym jest zjawisko Training storms czyli przechodzenia przez ten sam obszar kilku burz, jedna po drugiej. Spowodowane to będzie zafalowaniem frontu chłodnego i utworzeniem się płytkiego niżu. To drugie nie jest do końca pewne. Przed nadejściem frontu zrobi się upalnie w S i SE części Polski. Najcieplej ma być w Katowicach (32°C). 

Pamiętajmy, aby zabezpieczyć wszelkie lekkie przedmioty na balkonach przed porwaniem ich przez wiatr (krzesła, stoliki, doniczki itp.), przeparkujmy samochody spod drzew, odłączmy od prądu zbędny sprzęt RTV&AGD, śledźmy na bieżąco ostrzeżenia pogodowe, przygotujmy naładowane telefony, miejmy w pogotowiu latarki, świece, zapałki/zapalniczki w przypadku uszkodzenia sieci energetycznej. W miarę możliwości nie wychodźmy bez powodu z domu.

Ws. układu MCS w dalszym ciągu możliwe są aktualizacje. Również w przypadku zwiększonego zagrożenia prognoza aktywności burzowej zostanie podniesiona do najwyższego stopnia - 3. Nie jest wykluczona relacja NA ŻYWO. Zachowajcie szczególną ostrożność dzisiejszego dnia i nocy i sprawdzajcie mojego bloga, aby być na bieżąco!

Lipiec 2019 - wstępnie

Zakończyliśmy wczoraj lipiec, który mimo chłodnej pierwszej połowy przyniósł odbicie w temperaturach w drugiej połowie. Tak naprawdę tegoroczny lipiec był najchłodniejszym od...2017 (-0,20 K). Anomalia w tym roku osiągnęła wartość dodatnią, ale mieszczącą się w granicach normy (+0,17 K). Przyczyną takiego zajścia była przebudowa pola barycznego nad Europą, która sprowadziła do Polski cieplejsze masy powietrza. Do czwartku 18 lipca odchylenie wynosiło -1,64 K co klasyfikowało lipiec jako najchłodniejszy od 2000 r. (-2,20 K). Od czwartku zaczęły przeważać anomalie dodatnie, a końcówka miesiąca (28-30.07) była upalna. Miesiąc ten okazał się również stosunkowo suchy, który tylko zwiększył zasięg suszy. Wczoraj ukazał się nowy raport IUNG w Puławach sporządzony na dzień 23.07.2019. Więcej o lipcu i sierpniu podam 1 września. Podsumujemy wtedy też tegoroczne lato. W trendach pogodowych sierpień jawi się obecnie bardzo podobnie do lipca z temp. w okolicy normy wieloletniej, ale z większą dawką opadów. Potwierdza to zarówno CFSv2 jak i tygodniowy ECMWF. Możliwe jest wejście niżu znad Alp około 7-8 sierpnia. Niż może być bardzo zasobny w wodę, ale o redukcji suszy nie będzie mowy. Żeby pozbyć się suszy jaką mamy obecnie w kraju tegoroczny sierpień musiałby przebić opadowo tego z 2006 roku, kiedy po najcieplejszym lipcu w historii pomiarów było niezwykle wilgotno.