Polecany post

ORKAN EUNICE

  3 osoby poniosły śmierć wskutek przechodzącego orkanu Dudley (niż YLENIA) . 64 letni kierowca jadąc samochodem został przygnieciony prz...

24.04.2019

Dynamiczny finał kwietnia

Tegoroczny kwiecień można ocenić jako nudny pogodowo bowiem od dobrego miesiąca opady jeśli się pojawiają, to mają zasięg lokalny i słabe natężenie. Dominacja leży po stronie wyżów, czego mogliśmy się przekonać po pierwszym weekendzie kwietnia kiedy to rozpoczęło się umacnianie skandynawskiego wyżu KATHARINA.
Przez dwa dobre tygodnie wpływał na pogodę w Europie dostarczając nam bardzo dużej ilości Słońca. Wspomniany wyż z racji swego położenia zaciągał do Europy w tym także do Polski arktyczne masy powietrza. Kierunki wiatru były głównie północne i północno-wschodnie. Do świąt wielkanocnych nie zmieniał drastycznie swojego położenia. Najpierw obecny był nad Morzem Północnym, następnie przesunął się na pogranicze Norwegii i Szwecji i tam pozostał przez długi czas. Od Wielkiego Czwartku zmianie uległ wiatr z północno-wschodniego na wschodni przez co w całym kraju ociepliło się do przyjemnych wartości temperatury, a Wielkanoc upłynęła nam pod znakiem słońca, ciepła i braku opadów (wyjątkiem był wschód Polski, gdzie zaznaczyła się obecność frontu atmosferycznego przemieszczającego się ze wschodu). W trakcie przerwy świątecznej KATHARINA znajdowała się w okolicy Danii i Norwegii. W kolejnych dniach antycyklon podzielił się na 2 ośrodki: KATHARINA i LEONORE przy czym ten pierwszy szybko zanikł. Wyż LEONORE (1025 hPa) aktualnie znajduje się nad Morzem Czarnym, natomiast zachodnia Europa dostała się pod panowanie układu niskiego ciśnienia o nazwie THEODOR (995 hPa). Właśnie takie położenie układów sprawi, że do Polski od jutra rozpocznie się przepływ bardzo ciepłej, zwrotnikowej masy powietrza, a dodatkowo, rozpocznie się transport pyłu saharyjskiego, który może być zauważony o wschodach i zachodach słońca, na karoseriach samochodowych i parapetach. Jutro poniżej 20°C tylko w górach, poniżej 25°C na Suwalszczyźnie, Podlasiu, Kielecczyźnie i Południu. Nad resztą kraju temp. osiągnie 25°C, a nawet tę wartość lekko przekroczy (Wrocław 27°C, Opole 26°C). Również noc zapowiada się ciepło - poniżej 10°C tylko w górach oraz na Suwalszczyźnie i Podlasiu. Najcieplejszym dniem zapowiada się piątek, kiedy nigdzie temperatura nie spadnie poniżej 20°C. Najchłodniejsze będą góry (Zakopane 20°C) i Trójmiasto (23°C). W pozostałych miejscach temp. zdoła przekroczyć 25°C, ocierając się o 30°C lokalnie w Wielkopolsce, na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie i Ziemi Łódzkiej. Z racji wystąpienia upału o zasięgu miejscowym ostrzeżenie przed upałem nie zostanie wydane. Powiew lata nie będzie długi, gdyż w piątek wieczorem albo najpóźniej w piątkową noc zacznie oddziaływać chłodny front atmosferyczny postępujący dalej na wschód. Również nie będzie żadnej powtórki z ubiegłego roku, kiedy to wraz z początkiem kwietnia nadszedł półroczny okres wysokich temperatur. Wraz z oddziaływaniem frontu powstaną burze, które mogą lokalnie być gwałtowne. Prognoza burz zostanie wydana w piątek, kiedy pojawią się ustabilizowane prognozy. W sobotę Polska będzie podzielona na 2 części. Za frontem spłynie chłodniejsze powietrze polarnomorskie, w którym temp. spadnie do okolic 15°C (+- 1°C błędu). W strefie frontu dalej ma mocniej padać i grzmieć. Na wschodzie przed linią frontu jeszcze okolice 25°C. Koniec miesiąca chłodniejszy z temp. 15-20°C i większą porcją deszczu. Kwiecień 2019 powinien się zamknąć anomalią oscylującą w okolicy 1°C powyżej normy (lekko ciepły/ciepły) w zależności jak silne będzie wspomniane ochłodzenie.
Warto śledzić ostrzeżenia, bowiem czeka nas jeden z poważniejszych incydentów burzowych. Dzięki takiej okazji większość z nas będzie mogła otworzyć sezon burzowy 2019. Od siebie dodam, że żadnej burzy jeszcze nie zanotowałem. 












Źródło:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz